czwartek, 6 lutego 2014

Rozdział 17

Hej :)
To jest bardzo ważna notka, więc proszę o jej przeczytanie wszystkich czytelników, dziękuję.
Po pierwsze, nowy rozdział, tj 18 pojawi się 11 lutego. Będzie on dodany automatycznie, gdyż w sobotę wyjeżdżam i wracam za tydzień. Co za tym idzie, najprawdopodobniej nie będę mogła poinformować o nowej notce na twitterze.
Po drugie, martwi mnie trochę fakt, że jest, aż tyle wyświetleń na bloga i tylu obserwujących, a komentarzy maksymalnie 15. Trochę mnie to dołuję. Oczywiście piszę tego bloga dla siebie, ale przede wszystkim dla czytelników. Więc jeśli czytasz, proszę skomentuj. Nawet komentarze typu ''fajne'' bardzo mnie motywują.
Ale przy okazji chciałabym podziękować wszystkim, którzy komentują. ♥
I po trzecie(nie martwcie się to już ostatnie), chodzi mi po głowie opowiadanie o całym zespole. Z powodu kłótni zrobią sobie 2 miesięczną przerwę. 5 odmiennych historii, które już mam w głowie. Zaczęłam je nawet pisać. Chciałby ktoś zobaczyć zwiastun? Piszcie proszę, bo nie wiem czy taki pomysł się przyjmie. ;)
Jeśli dotrwałeś do końca notki, wiedz, że wiszę Ci przytulenie! xx
#muchlove
@DameHazza
~~

Melanie

Doskonale zdawałam sobie sprawę, od kogo dostałam tego sms'a.  Usunęłam jego numer kilka dni temu. Zobaczyłam, że Harry zbliża się już do stolika. Zablokowałam więc telefon i wrzuciłam, go do torby. Chłopak uśmiechnął się do mnie i rzucając na stół 15 funtów.
Opuściliśmy kawiarnię i skierowaliśmy się w stronę mieszkania Harry'ego.
-Źle się czuję z tym, że za mnie płacisz. Już to, że kupiłeś bilet, było zbyt hojne.
-To naprawdę nic takiego. Tylko ty we mnie wierzyłaś i dzięki tobie nie popełniłem głupstw. Przynajmniej w taki sposób mogę się odwdzięczyć-uśmiechnął się, a ja poczułam ciepło w okolicy serca. To było naprawdę miłe, ale i tak czułam, że to nie w porządku, że za wszytko płaci.
-Ale...-nie zdążyłam dokończyć, gdyż poczułam jego usta na swoich. To było tak gwałtowne, że chwilę mi zajęło, żeby odwzajemnić pocałunek, który jak zwykle sprawiał, że moje nogi miękły. Za każdym razem, gdy nasze wargi się dotykały tworzyły spójną całość. Pocałunki były podobne, ale zawsze miały w sobie to coś. To coś, co sprawiało, że za każdym razem miałam wrażenie, że jeszcze kilka sekund, a moje serce nie wytrzyma. Nie wiem jak można być, aż tak dobrym w całowaniu. Odsunęliśmy się od siebie i spojrzałam pytająco na Styles'a.
-Naprawdę niczym się nie przejmuj.
***
Przejrzałam się w lustrze niepewna swojego wyglądu. Przejechałam dłońmi po kremowym dole sukienki. Włosy spięłam w kucyka i pomalowałam się lekko. Westchnęłam i przekręciłam klamkę. Wróciwszy do pokoju ujrzałam Harry'ego ubranego w wąskie, czarne spodnie i białą koszulę. Mimo prostoty wyglądał niesamowicie przystojnie. Przygryzłam wargę i w tym momencie jego wzrok padł na mnie. Jego twarz wyrażała szok, na co nie wiedziałam jak zareagować.
-Wyglądasz niesamowicie-uśmiechnęłam się i poczułam krew napływającą do policzków. Podszedł bliżej mnie i przyciągnął mnie do siebie. Czułam intensywny zapach jego wody kolońskiej. Jego duża dłoń odnalazła moją, po czym splótł nasze palce. Pocałował moje czoło po czym opuściliśmy jego pokój.
W salonie dostrzegłam Louisa i Nialla. Oboje byli równie odstawieni.
Przywitałam się z nimi i po ubraniu płaszcza opuściliśmy mieszkanie.
Z powodu tego, że klub, w którym mieliśmy spędzić sylwestra był blisko mieszkania Harry'ego, zdecydowaliśmy się na spacer. Chłopaki byli pogrążeni w rozmowie ze sobą, a ja spojrzałam na chłopaka, który trzymał moją dłoń. Myślami był daleko stąd. Naprawdę podziwiałam go za siłę, którą ma w sobie. W głowie odbijały mi się jego słowa ''dzięki tobie nie popełniłem głupstw''. Co to miało w ogóle oznaczać?
Moje przemyślenia przerwała muzyka w oddali. Dostrzegłam neonowy napis ''Funky Punky'' i sporą kolejkę. Nie było to dla mnie dużym zdziwieniem, gdy wpuszczono nas przed wszystkimi. Od razu skierowaliśmy się do strefy z oznaczeniem V.I.P. Dla nich to było normalne, ale ja czułam się trochę nieswojo. Zwłaszcza przez te wszystkie spojrzenia dziewczyn, które wręcz wyglądały jakby chciały zrobić mi krzywdę. Doszliśmy do boksu, gdzie dostrzegłam Zayn'a oraz 4 dziewczyn.
Przywitałam się z nimi i spojrzałam na dziewczyny.
-Hej, jestem Mel-uśmiechnęłam się, na co odpowiedziały mi tym samym.
-Perrie, miło cię poznać-blondynka o niebieskich oczach przytuliła mnie.-To jest Jade, Jesy i Leigh.
Przywitały się ze mną i po kilku sekundach nawiązałyśmy rozmowę.
-Nie jesteś stąd, prawda?-powiedziała z wyraźnym akcentem Leigh i upiła łyk drinka.
-Nie, jestem z Los Angeles.
-Kocham to miasto-powiedziała z ekscytacją w głowie Jade.
Muszę przyznać, że były naprawdę miłe i łatwo się z nimi rozmawiało.
-A jak trzyma się Harry?-zapytała wyraźnie zmartwiona Perrie.
-Myślę, że coraz lepiej.
-Zgaduję, że to twoja zasługa,hmm?-uśmiechnęła się Jesy, na co się zaczerwieniłam, a pozostałe dziewczyny się zaśmiały.
-Harry, twoja dziewczyna jest strasznie urocza!-powiedziała Perrie.
Moja twarz przybrała kolor buraka i za wszelką cenę chciałam to ukryć. Harry przyniósł drinki i stawiając je na stole uśmiechnął się. Podał mi dłoń, którą przyjęłam i po chwili byliśmy już na parkiecie. Nie byłam najlepsza w tańcu, ale słysząc najnowszy hit Shakiry i Rihanny nie mogłam przestać się ruszać. Kątem oka dostrzegłam Zayna i Perrie oraz Jade i Louisa. Leigh siedziała przy barze rozmawiając z jakimś przystojniakiem.
-Gdzie Liam?-krzyknęłam do ucha Harry'ego, by mógł mnie zrozumieć przez głośną muzykę. Odpowiedział mi wzruszeniem ramionami. Po kilku numerach wróciliśmy do kanap, gdzie zastaliśmy Liam'a i jakąś brunetkę. Całowali się, a wręcz obściskiwali na kanapie. Uśmiechnęłam się pod nosem.
-A więc tu jest nasz Payne!-usłyszałam za sobą wyraźny akcent Nialla.
Para oderwała się od siebie. Dziewczyna miała brązowe loki , twarz w kształcie serca i brązowe oczy. Ubrana była w czarną sukienkę. Wyglądała naprawdę ślicznie.
-Oh, sorki. To jest Danielle.
Zobaczyłam na jej twarzy rumieńce.
-Melanie-uśmiechnęłam się.

Wieczór trwał w najlepsze. Liam i Dan tańczyli na środku klubu do najnowszej piosenki Bruno Marsa. Niall,  Jade i Jesy siedzieli przy barze śmiejąc się. Zayn i Perrie stali w kącie i całowali się. Reszty nie widziałam, ale sądzę, że też się dobrze bawią. Opierałam głowę o klatkę Harry'ego. Leżeliśmy na kanapie i nic mówiąc zaczęliśmy się po prostu całować.
-Ej, zakochana para!-oderwaliśmy się od siebie i spojrzałam na Louis'a.-Zaraz północ.
Poinformował nas z uśmiechem, po czym wrócił do dziewczyn. Harry podał mi dłoń i po chwili szliśmy już schodami ewakuacyjnymi.
-Myślisz, że możemy tu być?-zapytałam, jednak nie zareagował. Szliśmy w górę. Po chwili poczułam zimne powietrze. Przeszedł mnie dreszcz, co Harry zauważył i podał mi swoją marynarkę.
-Czemu tu jesteśmy?-powiedziałam przytrzymując za duże ubranie na swoich ramionach.
-Tu jest najlepszy widok, na to-pokazał palcem na niebo. Było dziś przepiękne. Jako mała dziewczynka uwielbiałam podziwiać gwiazdy. Ten widok zawsze mnie uspokajał. Usłyszeliśmy głośne odliczanie.
-3...2...1!
Harry przyparł mnie do siebie i złączył nasze usta w pocałunku. Usłyszałam charakterystyczny dla fajerwerków dźwięk, na co odskoczyłam. Kolory, które teraz pojawiały się na niebie były nadzwyczajne. Nie umiałabym nawet zliczyć ile barw znajdowało się przed moimi oczami. Spojrzałam na Harry'ego. Jego zielone tęczówki spotkały się z moimi brązowymi. Z ruchu jego warg wyczytałam coś, co spowodowało, że zrobiło mi się gorąco. Uśmiechnął się niepewnie, a ja przytuliłam się do niego i szepnęłam do jego ucha:
-Też, cię kocham.

39 komentarzy:

  1. Cudowne <3 tak romantycznie. Chciałabym takiego sylwestra! W Londynie i w ogóle *_* ale i tak moj był lepszy :P
    A wracając do rozdziału, to sie robi cukierkowo i cos przeczuwam, ze nieldugo bedzie jakas afera. Nie wiem jaka, ale bedzie. Życie nie lubi byc monotonne. ;)
    À propos notki, to moze wyjść cos fajnego :) obiecuje, ze jesli zaczniesz, to przeczytam.
    A w ogóle to chcę to przytulenie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Końcówka najlepsza! ;) świetny...
    Z chęcią będę czytać twoje kolejne opowiadanie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Awww! Jakie słodziaki!

    OdpowiedzUsuń
  4. aknansjejebxxiwksbsksnwjjeiwbddjlrkdbsjendxnjxeuiwks snsksksmsnmskdodmdnoddnbdj!!!!!
    Ja też WAS kocham!!! *0*
    Idealne zakończenie,ale ja chce moreeee!!? ;33
    I tak chcemy nowy ff *.*
    Twoje są zajebiste!

    OdpowiedzUsuń
  5. Boże boże boże boże boże boże boże boże boże boże powiedział że ją kocha !!! Awwww ♥ jdhdihsjd to jest naprawdę świetne

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam to opowiadanie,przepraszam,że nie komentuje,ale postaram się to robić regularnie ;)
    Chętnie przeczytam ten nowy blog,który tworzy się w twojej główce:)
    Co do rozdziału,czyta się go przyjemnie i oczywiście z bananem na twarzy (bynajmniej tak było u mnie).
    Mi jak każdemu raczej spodobała się ostatnia scena.
    Można powiedzieć jak z filmu romantycznego!
    Więc teraz czekam na 11 lutego,by dowiedzieć się co będzie dalej!
    Pozdrawiam,i przepraszam postaram się dodawać regularnie komentarze
    (wiem powtarzam się)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale sweet rozdział !!!!
    Dajny pomysł na opowiadanie !
    Z góry mówię że jak ono powstanie to na nie zajrzę !
    Zapraszam do siebie, oczywiście jak bd mieć czas ;)
    http://one-direction-our-love.blogspot.com/
    Pozdro xx

    OdpowiedzUsuń
  8. fantastyczne *-* przeczuwam jakąś spine w najbiliższym czasie xd a co do tamtego opowiadania jestem jak najbardziej na tak xx @Jagoda_1447

    OdpowiedzUsuń
  9. Popłakałam się , wiesz ? :')
    Jejku czemu on nie może mówić ? Stanie się jakiś cud ? Proszeee.. ja dłużej nie wytrzymuje :<
    A tak po za tym fabuła opowiadania naprawdę jest przemyślana i pouczająca. Pokazuję , że można się zakochać nie tylko oczami , sławą , pieniędzmi ale sercem <3 A ta parka jest tego świetnym przykładem :))
    Nie mogę się doczekać nexta i zapraszam do siebie. Również o Harrym , tylko tu nie jest sławny i jest takim bad boyem ;D
    http://thedarknessoffate.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. O BOZIUUU!! AAAAAAAA, WYZNALI SOBIE MIŁOŚĆ DDSIVHCNDIUCBDSULCBNDBBCIDCHBDSIVLVSDV

    OdpowiedzUsuń
  11. OMGGGG TO TAKIE SŁODKIE. FJSJSJSHDBDJDJE TO JA PIERDZIELE. BRAK MI AŻ SŁÓW SHDUSJXHDHD

    @luoeh

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny rozdział. Oni są idealni. <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Szczerze mówiąc, kiedy Harry ją tak nagle pocałował po wyjściu z kawiarni, to miałam w głowie dokładnie te dwa wersy:
    How you kissed me when I was in the middle of saying something
    it's not a day I don't miss these rude interuptions...
    Tak, wiem, wszystko kojarzy mi się z tekstami Taylor Swift, ale cóż mogę na to poradzić? Uwielbiam ją <3
    Poza tym mam w sobie tyle niesamowitych emocji po tym rozdziale, że aż nie wiem, jak to ubrać w słowa. Po raz pierwszy od długieeeego czasu zatęskniłam za byciem w związku, a generalnie nie mam z tym problemu! Widzisz, co zrobiłaś? Po prostu sposób, w jaki Harry trzyma ją za rękę, te ich pocałunki... Jezu, normalnie nie mogę, takie to dobre <3
    A zakończenie totalnie mnie urzekło! Ten ich pocałunek na dachu, w tle noworoczne fajerwerki... Sprawiasz, że moja romantyczna strona, która generalnie nie istnieje, daje o sobie znać, a potem wychodzą właśnie takie komentarze...
    Co do nowego opowiadania, to oczywiście, że chcę zobaczyć zwiastun, a nawet więcej - cholernie chcę je czytać! <3 Czekam niecierpliwie na nowy rozdział i na kolejne ff <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne cudowne opowiadanie !! Każdą nowość od Ciebie przeczytam z ogromną radością !!

    OdpowiedzUsuń
  15. Zacznę od tego: (xd)
    1) zajebiście piszesz kobieto! :*
    2) wisisz mi PoRzĄdNe przytulenie! <333
    3) zajebisty rozdział. jak zawsze. :*
    4) też wyjeżdżam w sob. piątal mała/duża! <3xd
    5) i to już ostatnie więc luz. xd (bo w jedende jest ich 5 to 5 punktów xd) dawaj zwiastun mycho! <3
    #muchlove
    Nastka <3

    OdpowiedzUsuń
  16. I tu znowu ja czyt. Nastka. xd
    Nie wiem czemu ale mi się to trochę z tejlor słift skojarzyło, ale spoko. xd
    A po za tym masz 69 obserwatorów! kminisz laska? nie chce nic sugerować, ale na cześć tej liczby i pana harolda wypadało by zrobić w następnym rozdziale 69. XDDDDDDDDDDD okey. już się zamykam. xd udanego wyjazdu i weny.
    #muchlove
    Nastka
    ps. zmieniam się w ciebie babo z tym muchlovem! xd
    <33

    OdpowiedzUsuń
  17. I tu znowu ja czyt. Nastka. xd O to z tejlor to mi chodzi o scenę z sylwestrem i pocałunkiem. xd Boże, ale ja wam dupe zawracam. przepraszam. xd
    #muchlove
    Nastka <3
    ps. zachwile będę się podpisywać @damehazza xd
    dobra, bo wam dupe zawracaam. xd pa. xd
    xxx

    OdpowiedzUsuń
  18. awwwwww umarłam na końcówce!!! Mega mega mega i chciałabym czytac twoje nowe opowiadanie!

    OdpowiedzUsuń
  19. Kocham, rozdział świetny i w ogóle.
    Taki romantyczny pocałunek o północy w sylwestra <3

    OdpowiedzUsuń
  20. hmmm ten nowy pomysł podoba mi się, chętnie przeczytałabym takie coś :))
    a co do rozdziału- jest przesłodki. nasi bohaterowie są cudowna parą, naprawdę ;) pocałunek na dachu o północy był mega romantyczny, chetnie bym się na taki zapisała :D ogólnie to rozdział z ostatnim wyznaniem jest genialny,czekam na kolejny ;x

    OdpowiedzUsuń
  21. Jeeeejku płaczę :'((
    Piszesz tak świetnie! :")
    Tyle emocji ;w;

    OdpowiedzUsuń
  22. super super super ;).......
    oni muszą być razem !!! ;)
    kochaaam to opowiadanie i wgl kochaam ciebie, ze prowadzisz tego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  23. To takie idealne ;-; Możesz zrobić z tego opowiadania serial tasiemiec i mi się nie znudzi! :3

    OdpowiedzUsuń
  24. Jejku to jest takie słodkie <3 Kocham *.* ( + wisisz mi przytulenie hahah )

    OdpowiedzUsuń
  25. Awww *.* jaki słodki Harold :D Rozdział jak zwykle świetny! Czekam na nn:)
    http://meet-in-themiddle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  26. na koniec przeszły mnie ciary! *.*
    jakie to słodkie, bezgłośne wyznanie miłości <3

    OdpowiedzUsuń
  27. cudowny <333
    zajebiscie piszesz ! :D
    + ten blog z calym 1d to dobry pomysl ;) czekam na zwiastun z niecierpliwoscia ! :D

    bylabym bardzo wdzieczna jakbys mogla mnie informowac na tt o nowym rozdziale :) x
    / @jdbishero

    OdpowiedzUsuń
  28. Hjcsrdgksswietne, :*** czekam na next^^ to juz za 3 dni :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Rozdział jak zwykle super. Boże jaki Hazza jest romantyczny:* <3
    Szkoda tylko, że rozdział trochę krótki. No nic..
    Już nie mogę się doczekać następnego. :* :* :) <3

    http://ask.fm/Kalinaaaa23456

    OdpowiedzUsuń
  30. Awwww OMG no nie mogę
    To jest takie piękne
    Cudowne
    Wspaniałe
    Kocham ich

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OMG ! Twoje opowiadanie jest niesamowite ! No i ten rozdział... normalnie brak mi słów, żeby go opisać :) Nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału, na pewno będzie równie świetny jak ten ;3 Co do tego opowiadania o całym zespole, to naprawdę dobry pomysł ! Z chęcią je przeczytam :) Pozdrawiam - @zosia_official :)


      P.S. Mogłabym prosić o informowanie mnie o kolejnych rozdziałach na Twitterze (@zosia_official) ? Byłabym bardzo wdzięczna :*

      Usuń
  31. Ssdhkjsdhsd *.* Jestem tutaj kompletnie przypadkowo, a natrafiłam na tego bloga przez twój świetny zwiastun. Przeczytałam wszystkie rozdziały i jestem pod wrażeniem. Takiej historii w życiu nie czytałam. Nie mogę się już doczekać kolejnego rozdziału. Masz wielki talent. Pozdrawiam, Weronika :) xx

    OdpowiedzUsuń
  32. Po pierwsze koffam to <3 Po drugie wisisz mi przytulenie XD Po trzecie super pomysł... Ja bym czytała

    OdpowiedzUsuń
  33. Zajebisty rozdział ��☺

    OdpowiedzUsuń